Dopóki wykonawca nie złoży stosownego oświadczenia o potrąceniu swojej wierzytelności tytułem kar umownych z wierzytelnością podwykonawcy, inwestor nie może skutecznie się bronić przed roszczeniami podwykonawcy opartymi na art. 6471 § 5 K.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18.02.2016 r., sygn. akt II CSK 215/15). Sąd Najwyższy stwierdził, że aby doszło do umorzenia wierzytelności podwykonawcy, to wykonawca winien złożyć stosowne oświadczenie. W przeciwnym wypadku nawet, gdy generalny wykonawca ma roszczenie do podwykonawcy tytułem kar umownych, podwykonawca nadal może żądać od inwestora zapłaty na podstawie art. 6471 § 5 K.c.
Pozwana gmina jako zamawiający (inwestor) zawarła z generalnym wykonawcą – konsorcjum, w skład którego wchodził Zakład Ogólnobudowlany Z. sp. z o. o. i E. Przedsiębiorstwo Budowlane sp. z o. o. umowę o realizację zadania „Kompleksowe rozwiązanie gospodarki wodnościekowej w aglomeracji S.” (dalej: Kontrakt). Kontrakt przewidywał wymóg zgody inwestora na zawarcie przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą. Ponadto przewidziano kary umowne za opóźnienie w wykonaniu umowy.
Gmina wyraziła z zgodę na zawarcie przez wykonawcę umowy z podwykonawcą (tj. z powodem prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą Zakład Ogólnobudowlany „H”). Zgodnie z umową podwykonawczą wysokość wynagrodzenia przysługującego podwykonawcy za wykonanie powierzonych robót stanowiło 89% wynagrodzenia za prace uznane generalnemu wykonawcy przez inwestora i ujętego w fakturach wystawionych przez wykonawcę na rzecz inwestora (zamawiającego).
Inwestor złożył generalnemu wykonawcy oświadczenie o wypowiedzeniu Kontraktu. Powodem było m.in. opóźnienie realnego postępu prac względem harmonogramu. Podwykonawca wystawił wykonawcy faktury VAT obejmujące wynagrodzenie za wykonane prace. Należności nie zostały uregulowane zarówno przez generalnego wykonawcę jak i inwestora. Ponadto przedmiotowa umowa przewidywała kary umowne za opóźnienie.
Generalny wykonawca uznał zasadność i wymagalność wystawionych przez podwykonawcę faktur VAT tytułem zawartej umowy o roboty budowlane z podwykonawcą. Jednakże poinformował podwykonawcę, że nie uiści żądanej przez niego kwoty z uwagi na problemy finansowe. Następnie podwykonawca poinformował inwestora, że generalny wykonawca nie uiścił mu należnej kwoty tytułem wystawionych faktur VAT za wykonane roboty budowlane.
Wykonawca wystąpił przeciwko Gminie (inwestorowi) o zapłatę zaległego wynagrodzenia za wykonane prace. Na podstawie art. 6471 § 5 K.c. Sąd Okręgowy zasądził na jego rzecz należności z tytułu wynagrodzenia za wykonanie robót budowlanych objętych umową podwykonawczą (oddalił powództwo w zakresie wynagrodzenia za wykonanie robót budowlanych nie objętych umową podwykonawczą).
Od wyroku Sądu I instancji zarówno powód jak i pozwany złożyli apelacją. Sąd Apelacyjny oddalił obie apelacje.
Od wyroku sądu II instancji pozwana złożyła skargę kasacyjną, która została oddalona.
Pozwana podnosiła, że uiściła generalnemu wykonawcy należne wynagrodzenie za wykonane roboty budowlane. Ponadto wskazała, że przysługuje jej względem generalnemu wykonawcy roszczenie o zapłatę kar umownych tytułem opóźnienia w wykonania Kontraktu. Z kolei generalnemu wykonawcy przysługuje roszczenie względem podwykonawcy o zapłatę kar umownych tytułem opóźnienia w wykonaniu umowny podwykonawczej. Inwestor podnosił zarzut nienależytego wykonania umowy przez powoda.
W uzasadnieniu do wyroku oddalającego skargę kasacyjną gminy, Sąd Najwyższy wskazał, że umowa o podwykonawstwo jest odrębną umową od umowy inwestora z generalnym wykonawcą. Odrębność tej umowy wyraża się w tym, że podlega ona właściwym dla siebie regułom odnoszącym się dla formy, treści zobowiązania oraz skutków niewykonania lub nienależytego wykonania. Sąd Najwyższy powołał się na swoją uchwałę z dnia 28.06 2008 r. (sygn. akt III CZP 36/06) zgodnie z którą odpowiedzialność inwestora względem generalnego wykonawcy i podwykonawcy wynika z różnych stosunków zobowiązaniowych. Wobec generalnego wykonawcy odpowiedzialność ta wynika z zawartej umowy o roboty budowlane. Z kolei względem podwykonawcy ma ona charakter gwarancyjny, a jej ramy określa umowa wykonawcy z podwykonawcą (a nie umowa inwestora z generalnym wykonawcą). Inwestor nie może więc zwolnić się od odpowiedzialności względem podwykonawcy powołując się na wykonanie swojego zobowiązania względem generalnego wykonawcy. Nie może również zwolnić się z odpowiedzialności względem wykonawcy podnosząc, że uiścił wynagrodzenie podwykonawcy. Inwestor jest zatem zobowiązany zapłacić wynagrodzenie wykonawcy nawet wtedy, gdy zapłacił wynagrodzenie podwykonawcy. Ma wówczas roszczenie do wykonawcy o zwrot wynagrodzenia zapłaconego podwykonawcom i tę wierzytelność może potrącić z wierzytelnością wykonawcy o zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane.
Sąd Najwyższy podkreślił, że art. 6471 § 5 K.c. kreuje ustawową bierną odpowiedzialność za cudzy dług, co jest odstępstwem od zasady prawa obligacyjnego zgodnie z którą skuteczność zobowiązań umownych ogranicza się do stron kontraktu. Z kolei art. 375 § 1 K.c. dopuszcza obronę dłużnika solidarnego zarzutami przysługującymi mu osobiście jak i zarzutami, które ze względu na sposób powstania lub treść zobowiązania są wspólne dla innych dłużników solidarnych. Do tych ostatnich zarzutów należy zaliczyć umorzenie zobowiązania na skutek zaspokojenia wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników (przy czym zaspokojenie może nastąpić poprzez potrącenie wzajemnych wierzytelności między jednym z dłużników a wierzycielem). Jednakże warunkiem takiego zarzutu jest złożenie przez współdłużnika oświadczenia o potrąceniu.
Z kolei w omawianej sprawie współdłużnik (tj. wykonawca) nie złożył oświadczenia o potrąceniu swojego roszczenia względem podwykonawcy tytułem kar umownych z wierzytelnością podwykonawcy tytułem wynagrodzenia za roboty budowlane. W związku z tym, nie doszło do umorzenia wierzytelności wskutek zapłaty. Dopóki bowiem wykonawca nie złoży stosowanego oświadczenia o potrąceniu, nie może dojść do umorzenia wierzytelności wskutek potrącenia.
Katarzyna Matuszczak
aplikant radcowski