Z dniem 20.09.2018 r. weszła w życie nowelizacja do ustawy – Prawo wodne (zob. Dz.U. poz. 1772). Jej efektem było m.in. to, że na podmioty zobowiązane do zapłaty podatku od deszczówki nałożone szczególny obowiązek. Już za III kwartał 2018 r. dla wielu podmiotów, a w tym także przedsiębiorców, zaktualizował się obowiązek składania kwartalnie oświadczeń dla celów podatku od deszczówki.
Brak świadomości
Mało kto zdaje sobie sprawę, iż pomimo upływu ponad 5 lat od wejścia w życie tej zmiany, ciążą na nim obowiązki związane ze sprawozdawczością w zakresie opłaty za usługi wodne. Mało kto ma również świadomość, że brak wypełnienia obowiązków wynikających dla właścicieli, posiadaczy samoistnych lub użytkowników wieczystych „nieruchomości” może zrodzić odpowiedzialność także na gruncie Kodeksu karnego skarbowego (KKS).
Brak definicji ustawowej pojęcia „nieruchomość”
Ta nieświadomość jest nadto potęgowana brakiem jasnej definicji ustawowej samego pojęcia „nieruchomość”. Ustawa Prawo wodne nie definiuje bowiem w żadnym miejscu, jak rozumieć, używane w wielu przepisach tej ustawy słowo „nieruchomość”.
Przykładowo w art. 269 ust. 1 pkt 1 Prawa wodnego ogranicza się wyłącznie do stwierdzenia, że:Opłatę za usługi wodne uiszcza się także za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej na skutek wykonywania na nieruchomości o powierzchni powyżej 3500 m2robót lub obiektów budowlanych trwale związanych z gruntem, mających wpływ na zmniejszenie tej retencji przez wyłączenie więcej niż 70% powierzchni nieruchomości z powierzchni biologicznie czynnej na obszarach nieujętych w systemy kanalizacji otwartej lub zamkniętej.
I tu pojawia się trudność. Co kryje się pod pojęciem „nieruchomość”?
Wadliwe rozumienie pojęcia „nieruchomość” to duże ryzyko podatkowe i jednak … karno-skarbowe
Analiza praktyki orzeczniczej wskazuje, że podmioty zobowiązane (na potrzeby tego artykułu nazywam je wprost „podatnikami”) w zasadzie muszą mierzyć się samodzielnie z brakiem definicji ustawowej. Według jednych podatników „nieruchomość” to działka ewidencyjna, według innych to nieruchomość w znaczeniu wieczystoksięgowym. Nie brakuje jednak i takich podatników, którzy twierdzą, że pod pojęciem „nieruchomości” kryje się całość działek będących we własności, użytkowaniu lub posiadaniu przez dany podmiot.
Odpowiedź na tak postawione pytanie ma zasadnicze znaczenie. Bo jeśli przedsiębiorca jest właścicielem dwóch działek gruntu zabudowanych placem manewrowym i drogą o łącznej powierzchni powyżej 3.500 m2 , to musi liczyć się z obowiązkiem zapłaty podatku od zabetonowania. Ale jeśli jedna z działek ma 2.500 m2 , a druga ma 1.400 m2 , to już sprawa może być dyskusyjna. Jak liczyć w takim przypadku wskaźnik 70% procent, który decyduje o konieczności rozliczenia podatku („opłaty za usługi wodne”)? Może się bowiem okazać, że wskaźnik ten badany osobno dla jednej z działek jest niższy aniżeli 70%, ale obie są ujęte w tej samej księdze wieczystej. I co wówczas? Konfiguracji rodzących problemy z ustaleniem wskaźnika jest jednak znacznie więcej, co pokazuje orzecznictwo.
Problemy z właściwym zdefiniowaniem pojęcia „nieruchomość” są zatem kluczowe dla końcowego stwierdzenia: płacić, czy nie płacić. Jeśli za „nieruchomość” dany przedsiębiorca przyjmuje np. kompleks wszystkich działek, które funkcjonalnie stanowią przedmiot, na którym prowadzi firmę, to może się okazać, że wskaźnik dla takiej całości jest niższy aniżeli 70%. Ale gdy uwzględnimy jedynie to co jest zawarte w poszczególnych księgach wieczystych, to już nagle może się okazać, że dla poszczególnych nieruchomości rozumianych wieczystoksięgowo – wskaźnik będzie przekroczony. To z kolei może skutkować ryzykiem wymiaru podatku za 5 lat wstecz wraz z odpowiedzialnością na gruncie KKS (m.in. za nieskładanie kwartalnych oświadczeń).
Orzecznictwo sądów administracyjnych idzie na ratunek, tyle że … nie podatnikom
Analiza orzecznictwa, póki co prowadzi w zasadzie to jednego wniosku. Użyte w ustawie Prawo wodne określnie „nieruchomość” należy pojmować tak, jak wynika to przepisów kodeksu cywilnego (zob. art. 47 Kc) i ustawy o księgach wieczystych i hipotece (art. 24 ust. 1 zd. 1). Tak wynika wprost m.in. z wyroku WSA w Łodzi (II SA/Łd 529/19), który zapadł w dniu 27.11.2019r. i jest prawomocny.
Niestety analiza szeregu dalszych wyroków także NSA prowadzi do wniosku, że w zasadzie sądy administracyjne w całej rozciągłości wydają się podzielać argumentację takiego właśnie pojmowania pojęcia „nieruchomość”. Przykładem niech będzie wyrok NSA z 23.02.2022r. (III OSK 820/21) lub z 08.03.2022r. (III OSK 1995/21).
Konstytucja, Konstytucja!
Tutaj jednak rodzi się dla mnie wątpliwość natury zasadniczej. Czy, aby art. 217 Konstytucji nie stoi na straży zakazu takiego właśnie pojmowania „nieruchomości” na gruncie ustawy Prawo wodne? A co z art. 2 Konstytucji? Wydaje się, że ta batalia dopiero przed nami!
Dlatego jeśli zdałeś sobie sprawę, że ciąży na tobie ryzyko wymiaru, dajmy na to, kilkuset tysięcy podatku od zabetonowania lub gdy obawiasz się odpowiedzialności na gruncie Kodeksu karnego skarbowego, to bez wątpienia powinieneś rozważyć strategię obrony swoich interesów i praw. Rozważ przede wszystkim, czy nie warto wdać się w spór z fiskusem zamiast bezrefleksyjnie akceptować wnioski płynące z niekorzystnego orzecznictwa.
Przeczytaj więcej: Czym jest podatek od deszczu?